Drakensang jest darmową grą z gatunku MMORPG z domieszką systemu walki w stylu Hack’n’Slash, produkcja dostępna jest zarówno z poziomu przeglądarki jak i samodzielnego klienta do instalacji. Wydawcą tego tytuł jest studio BigPoint bardzo często krytykowane przez graczy za duży nacisk na sklep premium w swoich produkcjach. Darkensang jest dostępne w naszym rodowitym języku więc ci nie znający języków obcych będą zachwyceni, tak poza tematem zauważyliście że ostatnio coraz więcej gier mmo jest udostępniana po Polsku? Pamiętam jeszcze czasy kiedy ani jeden tytuł nie był w naszym języku jak widać twórcy zaczęli doceniać potencjał naszych graczy(a raczej ich portfele).
Zacznijmy od tworzenie naszego bohatera do wyboru mamy cztery klasy postaci a prezentują się one następująco:
Rycerz zakonu Smoka – Oczywiście jak to w grach MMORPG nie mogło zabraknąć opancerzonego trudnego do ukatrupienia Tanka, standardowo postać walcząca w zwarciu w ciężkim opancerzeniu niezbędny w drużynie.
Czarodziej Kręgu – trzyma się na dystans i wykańcza rywali przy pomocy swoich magicznych umiejętności, zadaje bardzo duże obrażenia obszarowe ale żeby nie było za pięknie to jego odporność na ataki jest bardzo niska.
Strażnik lasu – szybki i zwinny zadaje bardzo duże obrażenia przeciwko pojedynczym przeciwnikom ale nie radzi sobie tak dobrze jak czarodziej z większymi grypami rywali, do walki wykorzystuje łuk lub sztylety.
Parowy mechanikus – posiada najkrótszy zasięg ataków z pośród dystansowych klas co rekompensuje sobie wykorzystując nowoczesną technologie, wieżyczki z miotaczem ognia czy wyrzutnie rakiet, walka taktyczna to to co krasnoludy lubią najbardziej.
Jak widać dostępne klasy nie robią wrażenia jest to standardowy oklepany schemat który występuje niemalże w każdej grze z gatunku MMORPG, z jedną różnica w Drakensang nie ma klasy leczącej.
Kreator postaci nie powala ale jak na grę via WWW tragedii nie ma. Daje nam do dyspozycji wybór płci, koloru skóry kilka wzorów fryzur oraz jeśli zdecydujemy się na mężczyznę wyboru zarostu.
Mamy już swojego bohatera w moim przypadku padło na krasnoluda, a wy kim gracie lub zamierzacie grać? Przejeździmy do samej rozgrywki pierwsze co się rzuca w oczy to naprawdę ładna grafika jak na produkt odpalony z poziomu przeglądarki, podczas grania na pełnym ekranie czasami zapomina się że to gra Via www. Oprawy graficznej niejedna produkcja klientowska z roku 2012 może jedynie pozazdrościć, Kolorystyka oraz wykonanie tekstur są na przyzwoitym poziomie. Jeśli chodzi o audio to tutaj również nie ma do czego się przyczepić co prawda muzykę od razu wyłączyłem już taki odruch po wielu latach grania w gry mmo ale efekty walki oraz otoczenia są świetne i nadają grze klimatu. Optymalizacja troszkę szwankuje bo pomimo tego że grałem na wersji którą trzeba zainstalować na dysku co według wydawcy powinno ograniczyć lagi to tak czy siak przycinki były dosyć poważne ale nie na tyle duże żeby utrudniały rozgrywkę.
System walki moim skromnym zdaniem to najmocniejszy element całej produkcji, wręcz uwielbiam wyrzynać hordy przeciwników w szybkim i dynamicznym stylu Hack’n’Slash a w Drakensang mamy esencje tego gatunku. Umiejętności na wyższych poziomach są naprawdę widowiskowe i robią niezłe zamieszanie. Śmiał bym nazwać tą produkcje przeglądarkowym Diablo.
Rozwój naszej postaci opiera się głównie na zdobywaniu coraz to potężniejszych przedmiotów bo niestety nie mamy wpływu na rozdawanie statystyk takich jak siła inteligencja itd. Szkoda kombinowanie nad dostosowywaniem postaci pod swój indywidualny styl grania jest tym co lobię w grach MMORPG i tutaj niestety tego brakuje. Jedyne na co mamy wpływ i to w dodatku niewielki to nasze umiejętności co dziesięć poziomów mamy do wyboru jedno z dwóch możliwych ulepszeni danej umiejętności.
Podsumowując Drakensang jest naprawdę mocnym tytułem, pomimo tego że nie przepadam za grami Via WWW ponieważ najczęściej są bardzo słabej jakości. Drakensang odbiega od tego stereotypu i z czystym sumieniem mogę go polecić fanom gier Hack’n’Slash. Produkcja spod bandery Bigpoint zasłużyła sobie na solidną ocenę oraz na miano przeglądarkwego Diablo. Jedyne czego mi w tej grze brakuje to wersja mobilna na systemy Android oraz większy wpływ na rozwój naszego bohatera.